Protest nauczycieli rozpoczął się w czasie, gdy Minister Anna Zalewska ogłosiła plan reformy dotyczącej polskiej szkoły. Reforma realizowana jest w sposób chaotyczny i nieprzemyślany. Te zmiany budzą nasz głęboki niepokój, ponieważ w sposób niekorzystny odbiją się na naszych uczniach, jak również całym systemie szkolnictwa. Zaniepokojeni tym stanem rzeczy wystosowaliśmy pisma do ministerstwa, uczestniczyliśmy w pikietach i manifestacjach - zawsze w czasie wolnym od pracy. Niestety, nasze postulaty i protesty nie odniosły pożądanego skutku.
Od kilku dekad poszczególne rządy sukcesywnie degradują status zawodu nauczyciela. To właśnie na nauczycieli została przerzucona odpowiedzialność za wprowadzoną reformę. Zbyt obszerna podstawa programowa, którą należy realizować w krótkim czasie bez możliwości utrwalenia i usystematyzowania wiedzy oraz kształtowania umiejętności, podwójne roczniki uczniów starających się o przyjęcie do szkoł średnich, encyklopedyczny układ treści programowych w podręcznikach, przemęczenie uczniów wywołane zbyt dużą ilością materiału - to czynniki, które dezorganizują naszą pracę dydaktyczno-wychowawczą.
Protestując, walczymy o godne warunki kształcenia młodego pokolenia, godność i podniesienie prestiżu zawodu nauczyciela. Proponujemy nowoczesny kształt polskiej szkoły, ponieważ bez tych zmian nie będzie możliwa poprawa stanu edukacji, co niekorzystnie odbije się na przyszłości uczniów.
Oto powody, dla których podjęliśmy decyzję o podjęciu strajku:
- destabilizacja w edukacji - niewłaściwie przeprowadzone i zbyt częste reformy, ciągłe zmiany w prawie oświatowym, przeciążona zbędnymi terściami podstawa programowa,
- biurokracja - zaangażowanie i czas poświęcany na wypełnianie dokumentów, zamiast poświęcanie go uczniom,
- niezmiernie wydłużona ścieżka awansu zawodowego (15 lat),
- skomplikowana ocena pracy,
- niskie uposażenie nauczycieli.
Jako odpowiedzialna grupa zawodowa z dużym wyprzedzeniem ogłosiliśmy termin ewentualnego strajku. Był to czas i możliwość dla rządzących, by przystąpili do konstruktywnego dialogu z nauczycielami. Tak się jednak nie stało.
Dziękujemy serdecznie wszystkim Rodzicom, którzy w tym trudnym dla nas czasie okazali nam zrozumienie i wsparcie.
Strajkujący nauczyciele
Szkoły Podstawowej nr 2 w Bukownie